Ponad 100 osób wzięło udział w wycieczkach organizowanych w pierwszym tygodniu wakacji z Ośrodkiem Kultury Gminy Lubin. Najmłodsi mieszkańcy gminy wraz z rodzicami i opiekunami udali się do Zatorlandu oraz do Wrocławskiego ZOO i Afrykarium. Tegoroczne, nowe propozycje wycieczek cieszyły się ogromnym zainteresowaniem.

Wakacyjną przygodę rozpoczęliśmy we wtorek wycieczką do Zatorlandu. Po prawie 400 kilometrowej trasie autokarem na dzieciaki czekały tematyczne parki oraz Lunapark.

Po przyjeździe grupę przywitał lekki deszcz, natomiast, absolutnie nie przeszkadzało to w zwiedzaniu Parku Dinozaurów. W połączeniu z mgłą, która unosiła się na całym terenie lasu, dawało to niezapomniany klimat. Największy park ruchomych dinozaurów w Europie nie zawiódł. Spotkaliśmy  przedstawicieli prastarych gadów, takich jak Zauropod, T-Rex czy Kentrozaur. Podczas spaceru po Parku Mitologii,  po przekroczeniu ogromnej bramy rodem z Olimpu ukazało się wielkie jezioro na którym dryfowały posągi greckich bogów, herosów oraz stworów. Przechadzając się wyznaczoną trasą wycieczkowicze udali się na planowany po jeziorze rejs, w którego trakcie mogli wysłuchać najpopularniejszych greckich mitów. W Lunaparku największym zainteresowaniem  cieszył się smoczy rollercoaster oraz samochodziki. Dzieci i dorośli mieli nielimitowany dostęp do wszystkich atrakcji jakie oferował im Zatorland. Dodatkową atrakcją był  seans w kinie 5D o dinozaurach.

W czwartek odwiedziliśmy wrocławskie ZOO oraz Afrykarium, które zwiedziliśmy wraz z audiowizualnym przewodnikiem.

Podczas wizyty w Afrykarium  poznaliśmy mieszkańców Morza Czerwonego oraz jego plaż, następnie Afryki Wschodniej i głębin Kanału Mozambickiego. Stojąc w tunelu wodnym uczestnicy wycieczki mogli podziwiać rekiny czarnopłetwe, szare, brunatne i lamparcie, płaszczki – orlenie cętkowane i omańskie a także inne ryby oceaniczne. Miedzy Afryką, a Madagaskarem czekali na nich mieszkańcy Wybrzeża Szkieletów – pingwiny przylądkowe i kotiki afrykańskie. Największą atrakcją Afrykarium była dżungla otaczająca rzekę Kongo, gdzie dzieci mogły podziwiać ogromne krokodyle nilowe, oraz urocze ssaki wodne – manaty. Dużym  zainteresowaniem cieszył się dziedziniec gdzie dzieciaki mogły nakarmić i pogłaskać małe kózki i króliczki. W nadchodzącym tygodniu na najmłodszych mieszkańców gminy znowu czekają wycieczki w nowe miejsca pełne przygód.