Niezwykłym wydarzeniem artystycznym, którego uczestników zabrano w podróż po świecie operetki, zainaugurowano uroczyście działalność nowej gminnej świetlicy. Koncertowi towarzyszyła piękna wystawa fotografii. Mieszkańcy sołectwa Krzeczyn Wielki mają ogromne powody do zadowolenia. Obiekt jest imponujący, nowoczesny i przestronny. Jest także nową siedzibą miejscowej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej.
Śpiewająco – i to na najwyższym operetkowym poziomie, a dodatkowo z dumą wynikającą z faktu, że dwie główne bohaterki wydarzenia są związane właśnie z Krzeczynem Wielkim, zainaugurowano działalność nowej świetlicy.
Jej symbolicznego otwarcia poprzez przecięcie wstęgi dokonał wójt Tadeusz Kielan, radny i jednocześnie sołtys Krzeczyna Wielkiego Jerzy Tadla wraz z Edytą Samol, przewodniczącą rady sołeckiej, Marcin Trafidło prezes OSP oraz Magdalena Dubińska, dyrektor Ośrodka Kultury Gminy Lubin.
– Zbliżamy się do ideału, w którym w każdym z 31 sołectw naszej gminy jest świetlica otwarta dla wszystkich mieszkańców, dająca nowe możliwości rozwoju i integracji lokalnej społeczności. Ta inwestycja trwała długo z niezależnych od nas powodów, ale dzisiaj już widzimy, że warto było czekać. To jedno z najważniejszych przedsięwzięć inwestycyjnych w naszej gminie, cały obiekt kosztował prawie 5,5 miliona złotych – mówi Tadeusz Kielan, wójt gminy Lubin.
– Jestem bardzo wdzięczny, dziękuję wójtowi, radnym, pracownikom gminy i ośrodka kultury oraz wszystkim osobom, które przyczyniły się do powstania tego obiektu. To będzie nasze centrum życia, pełniące funkcje rekreacyjno-społeczno-kulturalne – mówił radny Jerzy Tadla.
Muzyczną ucztę zainnauurował występ zespołu folklorystycznego Lubin, który od teraz ma w świetlicy swoje specjalne pomieszczenie.
Po nim na scenie, przed bardzo licznie zgromadzoną publicznością, która wypełniła duża salę po brzegi, zaprezentowała się sopranistka Justyna Bujak wraz z barytonem Łukaszem Kostką. Świetny akompaniament zapewnił Jan Kanty Mikosz.
Koncert przybliżył wszystkim najpiękniejsze dzieła operowe. Nastrój był tak radosny, że fragmentami soliści zachęcali także publiczność do wspólnej zabawy. Występ rozpoczął się od „Arii torreadora” z „Carmen” Bizeta a zakończył pieśnią „Usta milczą dusza śpiewa” z operetki „Wesoła wdówka”, śpiewaną i tańczoną wspólnie z publicznością.
Po tej muzycznej uczcie, która nie obyła się oczywiście bez bisów, na uczestników wydarzenia czekała dalsza duchowa strawa w postaci wystawy pięknych fotografii autorstwa Barbary Różyckiej. Nie zapomniano także o okolicznościowym poczęstunku i była to okazja do wielu spotkań i rozmów.
Więcej zdjęć, w tym także autorstwa Barbary Różyckiej, można zobaczyć na facebookowym profilu gminy Lubin.